Pogoda pod psem
Widok za oknem nie należał do najprzyjemniejszych dziś. W ogóle to psa szkoda z domu wygonić, ale co zrobić… to jest od nas silniejsze.
Widok za oknem nie należał do najprzyjemniejszych dziś. W ogóle to psa szkoda z domu wygonić, ale co zrobić… to jest od nas silniejsze.
Po wczorajszej jeździe i liźnięciu trochę dzietrznickich i ożarowskich lasów nastawiliśmy się dzisiaj na jazdę lasem, gdzie się tylko da 🙂
Zebrani przed 11 pod radiem, a trochę nas się zebrało, podzieliliśmy się – jak zwykle ostatnio – na tych, co lubią szybko i na tych, co lubią przygodę w terenie 🙂
Coraz trudniej wymyślać nowe trasy, ale dzisiaj kolejny raz się udało. Na jutro w sumie też już jest pomysł, ale najpierw dzisiejsza. Dzisiaj postanowiliśmy zrobić Mileniówkę w Markach trasą rewersową, czyli od tyłu.
Spod Starostwa o 13 ruszyliśmy w stronę Rudy. Kolejny raz korzystając z prawa niemęczenia się pseudo-ścieżką rowerową, przy okazji zarzucając haczyk na wzorowych „znamprzepisy” kierowców.